Język obrazkowy

Wojtek nauczył się mówić w wieku 6 lat. Na początku rodzice mieli wątpliwości, czy rozumie mowę. To obrazki, a następnie historyjki obrazkowe stały się sposobem komunikowania się chłopca z otoczeniem. Jego mama mu rysowała, a on starał się ją naśladować. Dzięki rysunkom zaczynał rozumieć, co będzie robił następnego dnia lub wyrażał własne potrzeby. Na przykład wizyta u lekarza musiała zostać poprzedzona historyjką obrazkową. Gdy wszystko się zgadzało z tym, co było na obrazkach, Wojtek akceptował to bez protestów. W ten sposób również komunikował rodzicom, aby poczytali mu przed snem.

Jak każdy autystyk, Wojtek nie lubił być zaskakiwany. Rysunki pozwalały mu przeżywać pewne wydarzenia i wyrażać własne emocje, zazwyczaj te pozytywne.

Kaczor Donald

Wojtek od dziecka był wielbicielem komiksów z przygodami Kaczora Donalda. Pochłaniał je, a z czasem zapragnął przenieść je na papier. Z czasem, gdy zaczęła się rozwijać jego własna wyobraźnia, modyfikował je i dodawał coś od siebie. Z biegiem czasu jego stos historyjek z Kaczorem Donaldem zaczął się rozrastać, a Wojtek zapragnął zostać rysownikiem komiksów. Po latach doczekał się pierwszych swoich wystaw, i to pod patronatem polskiego oddziału koncernu Disneya.

Wojtek jest również kolekcjonerem zabawek przedstawiających postaci z filmów Disneya. Zbierał także te dołączane do zestawów Happy Meal McDonald’s, aż w końcu postanowił zaprojektować swoje własne. Obecnie przekazuje je firmie McDonald’s Polska, dociera także do firm produkujących artykuły z postaciami Disneya, przedstawiając im własne projekty.

Nie tylko Disney

Postacie Disneya należą do ukochanych motywów młodego artysty, jednak nie poprzestaje na nich. Pierwszą rysunkową publikacją Wojtka była historia jego dziadka i babci, którzy poznali się w czasie Powstania Warszawskiego. Narysował moment ich spotkania z wielką dbałością o szczegóły architektoniczne, bowiem wielokrotnie odwiedzał to miejsce z rodzicami.

Kolejną ulubioną postacią Wojtka jest Reksio, bohater filmów ze Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku Białej. Młody rysownik odwiedził studio już nie raz, stworzył również rozrysowany scenariusz pełnometrażowego filmu „Reksio – podróż dookoła świata”.

Wojtek tworzy filmy animowane samodzielnie w domu. Służy mu do tego profesjonalny pulpit, który otrzymał od szefa warszawskiego Studia Miniatur Filmowych. Stworzył na nim swój własny film animowany „Oszust Oszukany”, składający się ze 150 klatek, który pochłonął aż dwa lata pracy.

Nie tylko bajki

Wojtkowi, jako wrażliwemu artyście, nie są obojętne losy dzieł sztuki. Przejmuje się stanem pomników, projektuje także swoje własne. Gdy w Berlinie z dawnego Placu Lenina został usunięty pomnik wodza rewolucji, Wojtek zaprojektował na jego miejsce replikę pomnika Chopina z warszawskich Łazienek i zaprezentował ją w polskim konsulacie w Berlinie.

Jest wielkim miłośnikiem klocków Lego. Zaprojektował sześć futurystycznych punktów sprzedaży produktów Lego w wybranych miastach Polski. W jego zamyśle nie są to jednak zwykłe sklepy, raczej wystawy, a zamówienia na wybrany produkt można złożyć jedynie przez Internet.

Marzenia i dokonania

Pasja daje Wojtkowi ogromnie wiele, trudno powiedzieć, jakby wyglądało jego życie, rozwój, funkcjonowanie, gdyby nie zamiłowanie do rysowania. Jego kreska jest doceniana i rozpoznawalna. Artysta miał już kilka wystaw, nagród i wyróżnień, nie tylko za postaci z Disneya, ale także za komiks o Powstaniu Warszawskim. Jego marzeniem jest zostać zawodowym animatorem-rysownikiem.

W spełnieniu pragnień bardzo pomagają rodzice, którzy niezwykle wspierają syna. Pasja Wojtka jest sposobem na życie, formą rehabilitacji, kontaktowania się z otoczeniem.

Życzymy naszemu podopiecznemu Wojtkowi nieustającego poczucia spełnienia i sięgania po marzenia. Niech kolory z komiksów ubarwiają jego świat!