Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
26621
Województwo
pomorskie
Data urodzenia
2014/06/25
zespół Kabuki, wada serca, wada nerek, wada wzroku, zaburzenia karmienia, nieprawidłowe napięcia mięśniowe
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
26621 Grygo Antoni darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
26621 Grygo Antoni
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2024, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Grygo Antoni.
Przekaż 1,5% podatkuWszystko miało być dobrze…
Gdy Antek był jeszcze w moim brzuchu, nic nie wskazywało na to, że urodzi się z tyloma obciążeniami – wadami i chorobami. A jednak…
Zaraz po narodzinach zabrano mi go – nawet nie mogłam go zobaczyć. W jednej chwili runęła lawina złych wiadomości: problemy z oddychaniem, wada serca, wada nerek, cechy dysmorfii, podejrzenie choroby genetycznej. Jego życie było poważnie zagrożone.
Przez pierwszy rok życia Antka naszym domem były szpitale. Tułaliśmy się z jednego do drugiego – żeby zoperować serce, leczyć nawracające infekcje, szukać przyczyn zaburzeń odżywiania, ustalić diagnozę… W końcu, po wielu miesiącach, poznaliśmy nazwę choroby – zespół Kabuki.
Antek to dzielny wojownik. Najsilniejszy człowiek, jakiego znam.
Dziś nadal walczymy – o jego zdrowie, o jak najwyższy poziom funkcjonowania mimo niepełnosprawności intelektualnej i fizycznej, niedosłuchu, wad wzroku, niskorosłości… Walczymy również z naszym własnym zmęczeniem, bo czasem naprawdę brakuje sił.
Naszą największą radością są małe-wielkie sukcesy Antka, na które czekamy tygodniami, miesiącami: samodzielne zapięcie pasów w samochodzie, przełknięcie tabletki, wejście do wanny bez pomocy.
Pomóżcie nam być silnymi w tej codziennej walce. Będziemy wdzięczni za każdy gest wsparcia.
Zebrane środki przeznaczymy na rehabilitację i leczenie Antka.
Z całego serca dziękuję – Mama Antka