Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
7
Województwo
mazowieckie
Data urodzenia
1985/10/25
mukowiscydoza, cukrzyca typu E-10, marskość wątroby, zaostrzenie zmian osłuchowo-płucnych
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
7 Maciulewicz Adam darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
7 Maciulewicz Adam
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Maciulewicz Adam.
Przekaż 1,5% podatkuNazywam się Adam Maciulewicz. Urodziłem się 25.10.1985 rok z chorobą zwaną mukowiscydoza. Bardzo kocham życie, może dlatego tak bardzo, że od urodzenia walczę o nie z całych sił wraz z moją mamą. Prawie całe swoje dzieciństwo spędziłem w szpitalach, ponieważ muszę być pod stałą kontrolą lekarską. Na dzień dzisiejszy jestem po przeszczepie obu płuc. Ze względu na charakter choroby przyjmuję bardzo dużo lekarstw, które pozwalają mi żyć, jednocześnie zakłócają pracę całego organizmu i doprowadziły do poważnego uszkodzenia wątroby. Choruję na żółtaczkę typu B i C. Nieprawidłowe funkcjonowanie wątroby powoduje, że nie mogę być skutecznie leczony. Potrzebuję stałej rehabilitacji.
Od 09.03.2000 r choruję także na cukrzycę, spowodowało to konieczność przyjmowania dodatkowych leków i stosowanie odpowiedniej diety. Wychowuje mnie tylko mama, która bardzo ciężko pracuje zawodowo i jest też jedyną moją opiekunką. Wszystkie zarobione pieniądze wydaje na drogie lekarstwa i niezbędny sprzęt rehabilitacyjny, inhalatory oraz aparaty do pomiaru cukru.
Jesteśmy w dramatycznej sytuacji materialnej i nie stać nas na dalszą, konieczną rehabilitację i leczenie. Zwracam się do wszystkich życzliwych ludzi o wsparcie finansowe, które da mi szansę na dalsze życie. PROSZĘ POMÓŻCIE!