Kionka Marcin

Zwracam się z serdeczną prośbą o wsparcie finansowe na rehabilitację i leczenie mojego syna, Marcina Kionka, urodzonego 14 czerwca 1988 roku. Marcin od dzieciństwa cierpi na mózgowe porażenie dziecięce w postaci mieszanej oraz na padaczkę napadową, która jest wyjątkowo oporna na leczenie. Syn nie potrafi samodzielnie chodzić ani mówić, a także nie zgłasza potrzeb fizjologicznych. Ze względu na trudności w karmieniu wymaga specjalnej diety, a często podczas jedzenia się krztusi. Z biegiem lat jego stan somatyczny uległ pogorszeniu – nasilają się przykurcze, zwłaszcza w kończynach dolnych, dodatkowo ma zniekształcone lewe biodro oraz lewostronne skrzywienie kręgosłupa.

Marcin wymaga całodobowej opieki, którą zapewniam mu każdego dnia. Samotnie wychowuję syna, dlatego nie jestem w stanie podjąć pracy. Nasze środki finansowe są bardzo ograniczone, a koszty niezbędnej rehabilitacji i leczenia przekraczają nasze możliwości. Koszt jednej godziny rehabilitacji to 130-150 zł, a do tego dochodzą wydatki na leki, pampersy i leczenie stomatologiczne pod narkozą. Niestety, rehabilitacji i leczenia nie można przerwać, gdyż stanowią one dla Marcina jedyny ratunek i szansę na poprawę jego komfortu życia.

Zwracam się więc z prośbą o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza pomoc, jest dla nas niezwykle cenna i daje nadzieję na lepsze jutro dla Marcina. Z góry dziękujemy za okazane serce i zrozumienie.

Z wyrazami szacunku,
Bernadeta Kionka