Dembiński Dawid Daniel

Przekaż darowiznę online

Przekaż na podopiecznego Dembiński Dawid Daniel darowiznę online, poprzez płatności w Systemie Przelewy24

Wybierz operatora

Podstawowe dane

Nr subkonta
5564

Województwo
pomorskie

Data urodzenia
1998/10/16

Opis schorzenia

mózgowe porażenie dziecięce, epilepsja, zanik nerwów wzrokowych, zez, zespół oczopląsu, oczopląś poziomy

Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:

Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"

Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994

Tytułem:
5564 Dembiński Dawid Daniel darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".

W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904

W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
5564 Dembiński Dawid Daniel

Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.

Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Dembiński Dawid Daniel.

Przekaż 1,5% podatku

Poznaj moją historię

Bardzo prosimy Państwa o pomoc p dla naszego dziecka

Prosimy przeczytajcie.

Na końcu świata, na skraju wytrzymałości, wbrew wszystkiemu – walczymy o normalność.

Razem z naszym synem Dawidem zwracamy się do Państwa o pomoc w zbieraniu środków z przeznaczeniem na rehabilitację i leczenie. Niepełnosprawność towarzyszy nam od lat. Nasze pierwsze dziecko syn Dawid urodził się w 7 miesiącu ciąży i choruje na mózgowe porażenie dziecięce, epilepsję, oczopląs i zanik nerwów wzrokowych. Od lat ciężko pracuje by być jak najbardziej sprawnym kosztem naszego życia i często też kosztem jego rodzeństwa. Ale nasze dzieci nigdy się nie skarżyły. Bardzo dobrze się uczą, cieszą każdym drobiazgiem, są skromne i lubiane.  Rehabilitacja przynosi efekty – coraz więcej chodzi o kulach próbuje też samodzielnie stawiać pierwsze kroki, wózka używa na dalsze spacery. Bez kompleksowej terapii groziło mu cofnięcie tego co przez lata wypracował. Choroba brata i syna spowodowała, że docenialiśmy i doceniamy każdy dzień i każdą najmniejszą przyjemność. Nauczyła Nas pokory. Myśleliśmy, że to jest ta nasza lekcja, niektórzy powiedzą, że to nasz krzyż. Że nic się już nie przydarzy… 4 kwietnia 2020 r nasze życie zmieniło się jeszcze bardziej. Zuzia siostra Dawida miesiąc przed maturą uległa wypadkowi komunikacyjnemu będąc pasażerką a kierowca drugiego auta miał 1.5 promila alkoholu. Skutkiem był uraz wielonarządowy – złamany kręgosłup szyjny i piersiowy, połamana miednica, krwotok wewnętrzny, zatrzymanie krążenia dalej wstrząs septyczny i wiele innych. Trzy tygodnie oddychał za nią respirator. Lekarze nie dawali większych szans… Myśleliśmy, że znamy temat niepełnosprawności na wylot… okazało się, że wcale nie. Inaczej jest z dzieckiem, które nigdy nie było zdrowe i nie wie co to jest wyjść z kolegami zagrać w piłkę a inaczej z dziewczyną, która za miesiąc miała zdawać maturę, uczyła się w liceum w klasie sportowej i planowała na AWF studiować fizjoterapię !!!! Za nami ciężkie trzy lata rehabilitacji dwójki dzieci niepełnosprawnych w stopniu znacznym. O ile rehabilitacja Dawida to kontynuacja tego co robiliśmy, to w przypadku Zuzi to prócz rehabilitacji walka ciągła z bólem i depresją. Wiemy jednak, że nie możemy odpuścić. Terapia naszych dzieci jest bardzo kosztowna a największe efekty przynosi kiedy jest kompleksowa. Taką terapię zapewniają pobyty na specjalistycznych turnusach. Koszt jednego turnusu to kwota ok. 8000 tys. zł a efekty są wtedy, kiedy przynajmniej są 4 w roku. Dzięki darowiznom, łącznie w 2022 roku Dawid był na 5 takich turnusach a Zuzia na dwóch, w 2023 mamy także 5 rezerwacji na które musimy zebrać środki. Gdy nie jesteśmy na turnusie rehabilitacja kontynuowana jest w domu, z rehabilitantami z którymi nasz syn współpracuje od lat a miesięczny koszt to ponad 4,3 tys zł. Rehabilitacja ta obejmuje PNF, terapię manualną, masaż, pionizację. Stworzyliśmy dzieciom salkę do ćwiczeń. Widać postępy po tych zajęciach ale niestety NFZ ich nie pokrywa a godzina zajęć to 100 -120 zł. Prawie cztery lata temu za namową znajomych Dawid w klubie dla niepełnosprawnych zaczął trenować judo. Pierwsze sukcesy przyszły już po kilku miesiącach. Dzisiaj ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo indywidualne i drużynowe Polski, złote medale na turniejach w Holandii oraz medale na turniejach z cyklu Pucharu Polski. Jego treningi to kolejne dla Nas wyrzeczenia bo do Gdańska mamy 75 km w jedną stronę a treningi są dwa a czasami trzy razy w tygodniu. Nie mamy odpowiedniej ilości pieniędzy na kontynuację leczenia naszych dzieci a dalsze leczenie jest niezbędne. Oprócz dwójki niepełnosprawnych w stopniu znacznym dzieci mamy jeszcze dwoje zdrowych. Syn Jakub jest studentem politechniki a najmłodsza córka Antonina uczennicą klasy trzeciej liceum. Mąż Daniel jest jedyną osobą pracującą na nasze utrzymanie. Pracuje od rana do wieczora. Dzięki Fundacji możemy zbierać środki na leczenie dla naszego syna, pokryje ona koszty rehabilitacji i leczenia tylko w tym przypadku, jeżeli na koncie będą znajdowały się środki finansowe. Największym marzeniem Dawida jest być samodzielnym. W jak największym stopniu i nie być zależnym od innych.

Każda wpłata, nawet najdrobniejsza wpłata przybliża nasze dzieci do samodzielności. Bardzo dziękujemy za wszelką pomoc.

Przekaż darowiznę online

Przekaż na podopiecznego Dembiński Dawid Daniel darowiznę online, poprzez płatności w Systemie Przelewy24

Wybierz operatora

Poprzedni Podopieczny Podopieczni Indeks Alfabetyczny Następny Podopieczny
Zarządzaj plikami cookies