Nowakowski Kamil

Kamil urodził się 20.06.2007 r. z przepukliną oponowo-rdzeniową i wieloma innymi schorzeniami: wodogłowiem, Zespołem Arnolda-Chiariego, uszkodzonym pęcherzem moczowym, zrośniętymi nerkami oraz niedowładem nóg. W 2015 roku przeszedł zatorowość płucną i okazało się, że ma genetyczną skłonność do zakrzepicy (mutacja mthfr – problem z krzepliwością krwi).
W przeciągu swego życia miał wiele sytuacji, które szczęśliwie kończyły się uratowaniem życia.

Kamil wymaga stałej opieki wielu specjalistów: pediatry, neurochirurga, neurologa, ortopedy, urologa, kardiologa, hematologa, lekarza rehabilitacji, chirurga. Najważniejsza jest jednak intensywna rehabilitacja. Ze smutkiem musimy stwierdzić, że Kamil nie będzie chodził. Ogromną nadzieję pokładamy w sprawności i sile jego rąk, które w przyszłości będą kluczowym elementem samodzielności. W związku z tym, że ma wysoko uszkodzony rdzeń kręgowy to ręce ma niestety słabe. Choć dzięki systematycznej rehabilitacji, z roku na rok i tak silniejsze. Rehabilitacja to koszt ok. 800 zł miesięcznie, do tego zalecane przez lekarza rehabilitacji, co najmniej 2 razy w roku wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne (koszt jednego, 2 tyg. ok. 8000 zł). Kamil porusza się na wózku inwalidzkim (koszt 14000 zł). Do tego dochodzą koszty leków, zastrzyków przeciwzakrzepowych i cewników urologicznych.

Kamil jest bardzo pogodnym nastolatkiem, ciągle uśmiechniętym. Bardzo lubi przebywać wśród ludzi, uczęszcza do klasy integracyjnej, a kontakt z rówieśnikami daje mu ogromną radość i motywację do działania. Jego pasja i największa radość to „wycieczki rowerowe”, a także oglądanie piłki nożnej. Każdy najmniejszy sukces to dla nas ogromne zadowolenie i mobilizacja do dalszej pracy, by syn w przyszłości był samodzielny.

Staramy się zapewnić synowi jak najlepszą opiekę medyczną i rehabilitacyjną. Wiąże się to jednak z ogromnymi kosztami.

Jeśli chcieliby Państwo pomóc Kamilowi w dalszej walce z niepełnosprawnością
to bylibyśmy bardzo wdzięczni. Z góry serdecznie dziękujemy.