Śliwiński Tomasz Szymon

Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie finansowe na rehabilitację mojego syna Tomasza Szymona Śliwińskiego, cierpiącego na wodogłowie i przepuklinę oponowo-rdzeniową kręgosłupa. Następstwem chorób jest niedowład kończyn dolnych, porażenie zwieraczy, obustronne zwichnięcie bioder, wady wzroku. Syn jest rehabilitowany od urodzenia, ale wraz ze wzrostem zmieniają się metody i potrzeby rehabilitacyjne oraz zakup sprzętu i innych rzeczy związanych z rehabilitacją. Z biegiem czasu pojawiły się inne schorzenia. Od 17 lat zmagamy się z torbielą włosową części krzyżowo – guzicznej. Stan po trzech zabiegach operacyjnych, leczeniu podciśnieniowym i komorach hiperbarycznych nie przyniosło skutku całkowitemu zagojeniu. Nadal czeka nas długotrwałe leczenie , gdyż miejsce to pozbawione jest czucia.

W 2005 roku byliśmy po raz pierwszy na turnusie rehabilitacyjnym w Jarosławcu. Turnus dużo pomógł, ale koszty wyjazdu są ponad moje możliwości finansowe. Zakup innych pomocy oraz pampersów dla syna (60 szt. z NFZ nie starcza ) to również duży wydatek. Dlatego zmuszona jestem prosić Państwa o pomoc. Każda wpłata jest na „wagę złota” i przybliża mego syna do celu.

Każde wsparcie jest dla nas cenne. Dziękujemy.