Góral Maria

Maria to jedynaczka – oczko w głowie mamy i taty. Nasza córeczka, która mimo wielu trudności codziennie pokazuje nam, czym jest siła, wytrwałość i dziecięca radość. Urodziła się z wieloma schorzeniami, które sprawiają, że jej życie od pierwszych miesięcy jest walką – nie tylko o zdrowie, ale i o każdy, nawet najmniejszy krok naprzód.

Maria choruje na mózgowe porażenie dziecięce – kurczowe porażenie obustronne, a także wrodzone zakażenie wirusem cytomegalii, malformację naczyń wątroby, splenomegalię i żylaki przełyku I stopnia. Jej rozwój jest znacznie opóźniony – nie mówi, nie chodzi, ale potrafi samodzielnie siedzieć i chętnie uczy się nowych rzeczy na swój wyjątkowy sposób.

Choć codzienność Marii to liczne wizyty u specjalistów – hepatologa, neurologa, chirurga, audiologa – to największą radość sprawia jej… chodzenie do przedszkola terapeutycznego. Bardzo lubi to miejsce i cieszy się każdym dniem spędzonym wśród dzieci i terapeutów. A gdy tylko pogoda pozwala, z ogromną ciekawością przemierza świat w swoim wózku – chłonie kolory, dźwięki, ludzi. Ma w sobie ogromną potrzebę odkrywania i bycia blisko życia, mimo ograniczeń.

Aby mogła dalej się rozwijać, potrzebuje systematycznej rehabilitacji, specjalistycznych terapii, turnusów rehabilitacyjnych oraz odpowiedniego sprzętu ortopedycznego, rehabilitacyjnego i nowego wózka. Jej codzienność wymaga również terapii SI – integracji sensorycznej, która pomaga jej lepiej poznawać i rozumieć otaczający świat.

Jako rodzice zrobimy dla niej wszystko. Ale codzienne leczenie i wsparcie Marii wiążą się z kosztami, które przekraczają nasze możliwości finansowe.

Każda wpłata, każde udostępnienie i każda życzliwość przybliża naszą córeczkę do życia z większą samodzielnością, lepszym komfortem i szansą na rozwój, na który tak bardzo czeka.

Dziękujemy za każdą formę wsparcia – jesteście częścią jej drogi.