Skibińska Gabriela

Gabrysia przyszła na świat w listopadzie – w jesienny dzień, pod zachmurzonym niebem, przy szumie deszczu i silnym wietrze. Od początku była wrażliwa, spokojna, jakby chłonęła świat w swoim własnym rytmie. Rok wcześniej, zimą, urodziła się jej starsza siostra Zuzia. Dwie siostry – dwa różne temperamenty, dwa różne światy – ale jedno dzieciństwo pełne wyzwań i walki o codzienny rozwój.

Gabrysia od najmłodszych lat rozwijała się inaczej niż rówieśnicy. Z czasem pojawiły się pierwsze niepokojące sygnały, a potem diagnoza: autyzm atypowy oraz zaburzenia rozwoju mowy. Gabrysia potrzebuje więcej czasu, ciszy, cierpliwości. Inaczej odbiera świat, ma trudności z komunikacją, zrozumieniem i wyrażeniem swoich potrzeb. Każda nowa umiejętność to dla niej duży krok, który wymaga ogromu pracy – zarówno z terapeutami, jak i w domu.

Jej starsza siostra Zuzia również potrzebuje stałej terapii – zmaga się z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, ADHD i astmą. To sprawia, że nasza codzienność jako rodziców to życie pomiędzy grafikami zajęć, rehabilitacji, konsultacji lekarskich i domowej terapii. Nie ma tu miejsca na przypadek – wszystko musi być przemyślane, poukładane i zorganizowane tak, by każda z dziewczynek dostała to, czego potrzebuje najbardziej: czas, uwagę, zrozumienie i specjalistyczne wsparcie.

Jedno dziecko z wyjątkowymi potrzebami to ogromne wyzwanie. Kiedy jest ich dwoje – każde z inną diagnozą i inną wrażliwością – mierzymy się z nieustannym napięciem, trudnymi wyborami i niekończącym się wysiłkiem. Staramy się ze wszystkich sił, by Gabrysia i Zuzia miały jak najlepsze warunki do rozwoju, mimo ograniczeń finansowych, zmęczenia i lęku o przyszłość.

Cały nasz czas, energia i środki są skupione na dziewczynkach. Robimy, co w naszej mocy – ale nie jesteśmy w stanie robić tego sami. Potrzebujemy pomocy.

Dlatego z głębi serca prosimy o wsparcie dla Gabrysi. Każda forma pomocy – darowizna, udostępnienie, dobre słowo – to dla nas ogromne wsparcie i szansa na zapewnienie jej terapii, zajęć, konsultacji, które są niezbędne, by mogła iść naprzód. Wasza pomoc daje nam siłę, by nie przestawać walczyć.

Dziękujemy.
Rodzice Gabrysi i Zuzi