Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Chojnacki Jan Września
Przekaż darowiznę online
Przekaż na podopiecznego Chojnacki Jan Września darowiznę online, poprzez płatności w Systemie Przelewy24
Podstawowe dane
Nr subkonta
39591
Województwo
wielkopolskie
Data urodzenia
2014/10/20
Opis schorzenia
dystrofia mięśniowa typu Duchenne'a
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
39591 Chojnacki Jan Września darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
39591 Chojnacki Jan Września
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Chojnacki Jan Września.
Przekaż 1,5% podatkuPoznaj moją historię
W 2021 roku na naszą rodzinę spadła przerażająca diagnoza. Choć uśmiech, który widzisz na zdjęciu, na to nie wskazuje, nasz synek bardzo cierpi. Każdy jego dzień to walka o lepsze jutro, sprawność, odrobinę samodzielności. Prosimy o pomoc – choroba tak łatwo nie odpuści…
Jasiu choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD). To rzadka choroba genetyczna prowadząca do postępującego zaniku mięśni. Nasz synek wymaga opieki wielu specjalistów – neurologa, ortopedy, osteopaty, kardiologa, psychologa, psychiatry, wielu specjalistycznych badań oraz ciągłej rehabilitacji. Postępujący zanik mięśni powoduje, że nasz Jasiu potrzebuje również specjalistycznego sprzętu – ortez, pionizatora, łóżka rehabilitacyjnego.
To wszystko generuje ogromne koszty!
Jeszcze niedawno Janek mógł poruszać się o własnych siłach.. jednak choroba zabrała mu już tą możliwość. Od marca 2024 roku Janek porusza się tylko przy pomocy wózka.
Synek jest spokojnym i radosnym chłopcem, ale sterydoterapia, którą musi przyjmować, bardzo negatywnie na niego wpływa. W szkole towarzyszy mu nauczyciel wspomagający, bo nie jest już nawet w stanie sam wypakować tornistra, poradzić sobie ze zwykłymi szkolnymi obowiązkami…
Choroba postępuje i coraz bardziej odbiera mu sprawność… Janek nie może się samodzielnie umyć, podnieść, wstać. Cały czas musi liczyć na czyjąś pomoc. Nasza codzienność zmienia się z każdym dniem. Robimy wszystko, aby jak najdłużej zachować jakąkolwiek sprawność Jasia.
Chcielibyśmy móc uwierzyć w cud, że choroba po prostu minie. Choć wiemy, że to się nie stanie, nie opuszcza nas nadzieja, by każdego dnia na nowo walczyć o jego zdrowie.
Prosimy o pomoc. Wasze wsparcie jest naszą nadzieją.
Otwórzcie swoje serca, aby świat Jasia był lepszy.
Rodzice
