Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
30172
Województwo
dolnośląskie
Data urodzenia
1999/10/31
podopieczna niewidoma, retinopatia V stopnia, zespół Westa, upośledzenie umysłowe
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
30172 Sobota Maria darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
30172 Sobota Maria
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2024, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Sobota Maria.
Przekaż 1,5% podatkuNazywam się Maria Sobota i od urodzenia jestem całkowicie niewidoma. Cierpię na retinopatię wcześniaczą piątego stopnia, która odebrała mi możliwość widzenia rodziców, rodzeństwa i otaczającego mnie świata. Nie mam nawet poczucia światła. Każdy krok niesie ze sobą ryzyko – potykam się o nierówności, czuję niepewność. Choruję na epilepsję, przyjmuję leki przeciwpadaczkowe, a także zmagam się ze znacznym upośledzeniem umysłowym. Moje życie wymaga stałej opieki, specjalistycznej rehabilitacji i wsparcia w codziennych czynnościach, które zapewniają mi mój 70-letni tata i moja siostra.
Istnieje nadzieja na odzyskanie wzroku – zagraniczna, eksperymentalna operacja. Niestety, niesie ze sobą wiele zagrożeń, w tym ryzyko wystąpienia nowotworu, a jej wynik jest niepewny. Dlatego uczę się żyć w ciemności i radzić sobie z wyzwaniami, które ona niesie. Potrzebuję rehabilitacji, nauki codziennych czynności oraz specjalistycznego sprzętu, który pomoże mi lepiej funkcjonować.
Zamknij na chwilę oczy, spróbuj zobaczyć „mój świat”. Spróbuj zrobić krok naprzód… trafiasz na przeszkodę. Co czujesz? Strach przed upadkiem? A może już upadłeś? Boli… Wstań i spróbuj iść dalej. Inni idą, biegną, pędzą przed siebie – nikt nie czeka. I nie otwieraj oczu, tak jak ja nigdy nie mogę ich otworzyć.
To jest mój świat. Moja codzienność bez rehabilitacji, bez nauki prostych czynności, bez wsparcia specjalistycznego sprzętu. I choć czasem ten świat wydaje się nie do pokonania, wciąż próbuję, bo nadzieja na lepsze jutro daje mi siłę, by stawiać kolejne kroki.