Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
24139
Województwo
mazowieckie
Data urodzenia
2009/08/23
całościowe zaburzenia rozwoju - spektrum autyzmu
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
24139 Szulc-Przybylski Roland darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
24139 Szulc-Przybylski Roland
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Szulc-Przybylski Roland.
Przekaż 1,5% podatkuFundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z uprzejmą prośba o pomoc dla naszego podopiecznego Rolanda Szilc-Przybylskiego.
23.08.2009 r. pojawił się na świecie Rolandek, słodki, zdrowy maluszek, który był na tyle kochany, że nie umęczył mamy podczas przychodzenia na świat – ideał!
Niestety, w wieku około 2 lat rodzice zauważyli, że coś jest nie tak: Roland wciąż nie mówił, dołączyło się sporo nowych, niepokojących zachowań typu :zamiłowanie do wspinaczek na wysokie meble przy zupełnym braku strachu, że spadnie, autoagresja oraz agresja, ponieważ nie z miłości gryzł mamę, chociaż nie raz zapewniała go , że bardzo go kocha, zamiłowanie do światełek różnego rodzaju i dźwięków – im bardziej przeraźliwy tym lepiej, brak kontaktu wzrokowego itp.
W końcu rodzice trafili z Rolandem do ośrodka zajmującego się diagnozą dzieci z ASD i wówczas uzyskali diagnozę – całościowe zaburzenia rozwoju ze spektrum autyzmu… to było przerażające dla rodziców, w jednej chwili ich świat się zawalił. Przecież autyzmu się nie leczy. Ale miłość do dziecka nie pozwoliła rodzicom się poddać. Zaczęli szukać sposobu jak pomóc dziecku i znaleźli. Autyzm się leczy i to z całkiem dobrymi efektami! Nie jest to, jak dotąd sądzono choroba psychiczna, jest to choroba o podłożu metabolicznym, dlatego dieta działa, poprawiając stan zdrowia dziecka.
Niestety, niewielu jest lekarzy, którzy potrafią i chcą leczyć, nie trzeba dodawać, że NFZ nie refunduje kosztów leczenia, ani kosztów suplementów diety. Wszystkie koszty związane z leczeniem spoczywają na barkach rodziców, a co za tym idzie wiele istniejących terapii mogących pomóc Rolandkowi, jest dla niego niedostępnych (trening słuchowy Tomatisa, terapia czaszkowo-krzyżowa, niektóre suplementy). Koszty te przekraczają możliwości finansowe rodziców dziecka.
Roland dzięki wysiłkom rodziców i terapeutów robi postępy, ale cały czas to za mało, można zrobić dla niego dużo więcej, Roland może mówić i może być całkiem normalnym chłopcem, jest na to jeszcze czas, aby wykorzystać potencjał dziecka. To co udało się do tej pory, to jest połowa drogi. Roland nauczył się współpracować, dieta i suplementacja poprawiła jego koncentrację, zniosła hiper aktywność, zaczął zauważać rodziców, zaczyna zauważać dzieci w przedszkolu.
Bardzo Państwa prosimy o wsparcie dalszego leczenia i terapii Rolanda, aby mógł dojść do mety i umiał kiedyś powiedzieć… Dziękuję!