Geftasewicz Roman

Fundacja Dzieciom “Zdążyć z Pomocą” zwraca się z uprzejmą prośbą o pomoc dla Romana Geftasewicza.

Oto historia Romana:

 O mnie

Nazywam się Roman Geftasewicz, urodziłem się 06. 06. 1982 w Jeleniej Górze. Skończyłem Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Jeleniej Górze. W 2006 roku uzyskałem tytuł licencjata – specjalność język polski – na Kolegium Karkonoskim w Jeleniej Górze. Wtedy także rozpoczęły się moje kłopoty zdrowotne. Coraz poważniejsze problemy z poruszaniem się i bardzo silne objawy o charakterze móżdżkowym. Roztrzęsienie ciała uniemożliwiało mi samodzielne życie.

W marcu 2007 roku zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane. Pozostałe badania przeprowadzone podczas pierwszej oraz kolejnych hospitalizacji potwierdziły diagnozę postawioną na podstawie wyników MRI. Jest to choroba przewlekła, która uszkadza Centralny Układ Nerwowy, a to prowadzi do powstania objawów, które bardzo przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu. Mam problemy z koordynacją wzrokowo-ruchową, utrzymaniem równowagi, męczliwością, osłabieniem mięśni itd.

Dwa lata temu, dzięki pomocy służby zdrowia i ludzi dobrej woli, wznowiłem naukę w szkole wyższej. Obecnie jestem studentem Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Wrocławskim.

Na co zbieram

Podjąłem decyzję o poddaniu się wlewowi komórek macierzystych do rdzenia kręgowego. Zabieg jest przeprowadzany w klinice w Indiach, a jego koszt to równowartość 20. 600 dolarów

( ok. 71 tys. złotych plus koszty przelotu w obie strony oraz wyżywienia na okres 30 dni dla mnie, mojego opiekuna i tłumacza). W sumie potrzebuję ok. 120 tys. złotych.

 

Od 2007 roku pozostaję na rencie socjalnej oraz utrzymaniu mojego Ojca. Nie posiadam wystarczających środków na realizację celu, o którym marzę, dlatego będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc finansową, która da mi szansę na powrót do normalnego życia.