Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
12854
Województwo
opolskie
Data urodzenia
2009/02/17
Mózgowe porażenie dziecięce z przewagą prawostronną
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
12854 Rzeszowska Oliwia darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
12854 Rzeszowska Oliwia
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Rzeszowska Oliwia.
Przekaż 1,5% podatkuFundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z uprzejma prośba o pomoc dla Oliwii Rzeszowskiej.
Po raz kolejny znaleźliśmy się w dramatycznej sytuacji. Ostatnie badania pokazały, że Oliwce grozi wózek inwalidzki… Jej nóżki wykrzywiają się, coraz trudniej jej chodzić, a najgorsze, że córeczka bardzo cierpi… Lekarze nie mają wątpliwości – potrzebna jest operacja. Kiedy dostałam kosztorys, zera zawirowały mi przed oczami… Błagam o pełną mobilizację, o pomoc dla mojej córeczki, która wycierpiała już tak wiele!
Oliwka miała być zdrowa – ciąża przebiegała wręcz książkowo, poród był łatwy, córeczka dostała 10 punktów w skali Apgar. Wszystko było jak w bajce, która za chwilę miała się zakończyć… Zabrano ode mnie dziecko, dałam jej szybkiego całusa, pożegnałam lekarza, który wyszedł z sali. Kiedy wrócił, uśmiechałam się, spragniona dobrych wieści o swoim maleństwie. Nie przeżyje – usłyszałam tylko dwa słowa, które niczym ostrze ucięły chwile szczęścia. Oliwka w jednej sekundzie była zdrowa. W drugiej umierała.
Kiedy zabrano Oliwkę, aby ją umyć i zważyć, zaczął się dramat… Wada, której nikt nie wykrył, ukryta w jej sercu, sprawiła, że przestało bić. Z maleńkich ust przestał wydobywać się oddech. Doszło do zatrzymania krążenia… Iskra życia zgasła. Lekarzom udało się rozpalić ją na nowo, dzięki kilkakrotnej reanimacji. Oliwka trafiła pod respirator, a potem na OIOM, do inkubatora, w którym każdy dzień mógł być jej ostatnim…
To były najgorsze chwile mojego życia. Czułam się jak w strasznym koszmarze, z którego nie sposób się obudzić… Ciągle spadały na mnie kolejne ciosy… Oliwka miała krwawienia komorowe do mózgu III i IV stopnia, potem ostre zapalenie płuc .Nie mogłam wziąć jej na ręce, przytulić, mogłam tylko patrzeć przez łzy, jak walczy o każdy dzień. Oliwia zrobiła to, w co nie wierzyli lekarze – przeżyła. Przykro nam, ale ona będzie roślinką. Nie będzie ani chodzić, ani mówić, ani widzieć – uprzedzali lekarze. Ale dziecko kocha się niezależnie od tego, czego nie potrafi. Zrezygnowałam z pracy, stając się mamą na cały etat. Oliwka miała kłopoty z jedzeniem, przełykaniem… Całe życie zostało podporządkowane leczeniu i rehabilitacji.
Oliwka miała nie przeżyć, dzisiaj ma 11 lat. Miała nie widzieć – ma doskonały wzrok. Miała być rośliną – dziś chodzi do szkoły. Jest niezwykle wrażliwa na piękno – kocha muzykę, uwielbia malować. Zatrzymanie krążenia zaraz po urodzeniu odcisnęło jednak ogromne piętno na zdrowiu dziewczynki – ma mózgowe porażenie dziecięce z przewagą prawostronną.
Córeczka ma przykurcz prawego nadgarstka, co utrudnia jej wykonanie wielu czynności… Ma też problemy z poruszaniem. Chodzi, kołysząc się na boki, nóżki coraz bardziej zawijają się do środka… Kości udowe są wykrzywione aż o 30 stopni! To powoduje rotację kolan… Dochodzi do deformacji ciała i sylwetki, co powoduje ogromny ból… Bez leczenia operacyjnego ten stan będzie się pogłębiał. Oliwkę czeka wyrok – wózek inwalidzki.
Konsultowałam przypadek Oliwki ze specjalistami z European Paley Institute, ośrodku założonym przez wybitnego ortopedę, który zajmuje się najtrudniejszymi przypadkami wad rączek i nóżek u dzieci… Niestety Oliwka jest wśród nich. Ma bardzo ciężką postać porażenia mózgowego… Potrzebna jest operacja prostowania kości, która wyprostuje nóżki Oliwki, a potem rehabilitacja. Dzięki temu córeczka będzie mogła chodzić normalnie!
Musimy uzbierać ogromną kwotę pieniędzy… Sami niestety nie damy sobie rady. Muszę prosić o pomoc, została mi nadzieja, że znajdą się ludzie o dobrych sercach, którzy zechcą pomóc Oliwce. Ona już tyle przeszła.Cierpienie podczas godzin rozpaczliwej walki o życie. Samotne noce w szpitalu, wypełnione strachem. Śmierć, która chciała zakończyć małe życie, zanim się zaczęło… Nie mogę pozwolić, by znalazła się na wózku inwalidzkim, by cierpiała… Proszę – pomóż mi powstrzymać wyrok!
Lidia, mama Oliwki