Pysz Maciej

Drodzy Przyjaciele!
Przede wszystkim pragniemy z całego serca podziękować WAM za wsparcie Maćka 1.5% podatku w ostatnim roku. Dzięki Waszej życzliwości mógł korzystać systematycznie z intensywnej rehabilitacji; przyjmować odpowiednie leki, suplementy, specjalistyczne środki żywności. Po wielu staraniach udało nam się w ostatnim roku sfinalizować program „Mobilność” i zakupić auto z platformą oraz dokonać zakupu KOFLATORA – urządzenia niezbędnego już na
obecnym etapie choroby do rehabilitacji oddechowej płuc oraz wspomagania ich w trakcie infekcji. Naszym kolejnym celem w najbliższym roku będzie specjalistyczny wózek elektryczny, który pozwoli też Maćkowi w ciągu dnia nieco odpoczywać. Dystrofia Duechenne’a to choroba genetyczna, powodująca powolne i postępujące wyniszczanie mięśni całego organizmu-mięśni serca, płuc, aparatu mowy… Maciek nadal uczestniczy w terapii przeciw osteoporozie, przyjmuje już od tego roku leki na serce i kontynuuje te zapobiegające wyniszczeniu trzustki. Ten rok jest niezwykle wymagający. Maciek staje się dorosłym pacjentem-będziemy musieli na nowo szukać lekarzy–specjalistów, którzy w holistyczny sposób spojrzą na jego organizm. Życie rzuca pod jego nogi różne kłody, ale dzięki Wam zawsze znajdujemy sposób, aby je przeskoczyć. Nie mamy wpływu na ilość czasu, jaka jest przed nami. Jednak to my decydujemy o tym, jak wykorzystać ten czas, który nam dano. Z Waszym wsparciem możemy… ŻYĆ PIĘKNIE, ŻYĆ PEŁNIĄ ŻYCIA, ŻYĆ NA PEŁNEJ PETARDZIE… jak mówił ksiądz Kaczkowski.
A czasami udaje nam się jeszcze sprawić, aby nasz uśmiech zmieniał świat wokół nas. Trudne życie nie znaczy byle jakie. Każde ma taką wartość, jaką mu nadamy. MY SAMI.

Z ogromną wdzięcznością – Rodzice Dorota i Arkadiusz i syn Maciej.

Nie możemy zatrzymać żadnego dnia, ale możemy żadnego nie stracić.