Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
4820
Województwo
wielkopolskie
Data urodzenia
2002/11/27
niedotlenienie mózgu w wyniku powikłań pooperacyjnych
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
4820 Wojtyś Bartosz darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
4820 Wojtyś Bartosz
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2024, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Wojtyś Bartosz.
Przekaż 1,5% podatkuProśba o pomoc dla Bartka
Jesteśmy rodzicami Bartka, który 19 lat temu miał przeprowadzoną operację zwężenia aorty w krążeniu pozaustrojowym. W wyniku komplikacji, które wystąpiły zarówno w czasie zabiegu, jak i w okresie pooperacyjnym tj. znaczne spadki ciśnienia oraz zatrzymanie akcji serca, Syn utracił wszystko co posiadał i co potrafił tj. wzrok, słuch, mowę, pozostał całkowicie bezwładny. Rozpoczęliśmy intensywną i wszechstronną rehabilitację. Jest to proces długotrwały i bardzo kosztowny. Stan Syna ulega powolnej poprawie, ale daleka droga do samodzielności, do normalnego, godnego życia. Bartek cieszył się w pełni życiem do niespełna trzech lat i korzystał z każdej jego chwili, był potocznie mówiąc
jak „żywe srebro”. Nie możemy , nie potrafimy przyjąć stanu obecnego, nie możemy zrozumieć dlaczego? Dlaczego nie może pójść do szkoły z kolegami, dlaczego nie może grać w piłkę z rówieśnikami, dlaczego ma być uzależniony od
osób trzecich. Jak będzie żył, gdy zabraknie najbliższych? Dlatego zwracamy się o pomoc do Fundacji i Ludzi Wielkich Serc, którym nie jest obojętny los chorych. Bartek przed operacją był prawidłowo rozwijającym się chłopcem, los odebrał mu normalne dzieciństwo. Zdrowie Bartka to nasze najważniejsze życiowe pragnienie. Jednak koszty rehabilitacji przewyższają budżet domowy, obecnie mąż przebywa na rencie po przebytej operacji kręgosłupa, ja zrezygnowałam z pracy zawodowej ze względu na stan zdrowia Syna, który wymaga całodobowej opieki. Koszty rehabilitacji dzieci niepełnosprawnych w Polsce są kolosalne, pomoc od państwa znikoma, dlatego prosimy o wsparcie Ludzi Wielkich Serc o pomoc w leczeniu i rehabilitacji naszego Syna.
Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.