Balicki Franciszek

Jaś i Franek to rodzeństwo, które każdego dnia zmaga się z wyzwaniami, jakie niesie autyzm. Codzienność to dla nich i naszej rodziny ogromny wysiłek, wymagający nieustannego wsparcia i intensywnej terapii.

Franek, młodszy z braci, nie mówi, nie wskazuje palcem, a sposób, w jaki się bawi i porusza, różni się od jego rówieśników. Chodzi na palcach mimo rehabilitacji i ortopedycznego obuwia, bawi się inaczej – kręci przedmiotami, układa je w rzędy, a czasami śmieje się bez powodu. Nie zwraca uwagi na nowe zabawki, zwierzęta czy rówieśników, przechodzi obojętnie obok brata, żyjąc w swoim własnym świecie.

Jaś, starszy brat, jest prawdziwym gadułą, ale codzienne czynności, takie jak ubieranie się, mycie, rysowanie czy zabawa, sprawiają mu ogromne trudności. Nie lubi zmian i z trudem nawiązuje kontakt z rówieśnikami, jakby żył w szklanej kuli, z której próbujemy go wyciągnąć.

Dzięki naszej wczesnej reakcji i diagnozie chłopcy mają szansę na lepsze jutro – jednak tylko z odpowiednim wsparciem. Intensywna terapia, rehabilitacja i specjalistyczne przedszkole terapeutyczne, w którym chłopcy uczą się funkcjonować w społeczeństwie, przynoszą efekty, ale są bardzo kosztowne.

Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc. Każda, nawet najmniejsza forma wsparcia, pomoże Jasiowi i Frankowi osiągnąć większą niezależność i korzystać z życia jak ich zdrowi rówieśnicy.

Z całego serca dziękujemy za każdy gest wsparcia i okazane serce. Wasza pomoc to szansa na lepsze jutro dla naszych chłopców.

Rodzina Jasia i Franka