Skwarski Wojciech

18 sierpnia 2017 roku na świecie pojawił się nasz syn Wojtek. Przyszedł do nas w środku wakacji – w czasie pełnym słońca, radości i beztroski. Jego imię oznacza „ten, który niesie radość i szczęście” i właśnie tak go widzimy – jako nasz największy skarb, który każdego dnia uczy nas cierpliwości, miłości i wytrwałości.

Zanim jeszcze padła diagnoza, wiedzieliśmy, że coś jest inaczej. Czuliśmy niepokój – drobne sygnały, które mówiły nam, że Wojtek potrzebuje więcej uwagi i innego rodzaju wsparcia. W czwartym roku życia usłyszeliśmy to, czego się obawialiśmy: autyzm atypowy. To słowo zmieniło nasze życie. Zamiast prostych ścieżek pojawiły się kręte drogi pełne trudnych wyborów, specjalistycznych terapii, konsultacji i nieustannej troski o przyszłość naszego synka.

Dla Wojtka każdy dzień to wyzwanie, ale i przestrzeń na małe kroki, które dla innych są niezauważalne, a dla nas stają się dowodem ogromnej odwagi. To gest, którego się nauczył, jego własny sposób okazania bliskości czy te krótkie chwile, gdy świat przestaje być obcy – gdy spojrzy nam w oczy, zaśmieje się z serca albo podejmie próbę rozmowy. Takie momenty są dla nas bezcenne i pokazują, że warto walczyć o każdy kolejny.

Prosimy o pomoc, aby nasz sierpniowy chłopiec mógł dalej odkrywać ten świat na swój sposób – spokojniej, z większym poczuciem bezpieczeństwa i szansą na rozwój. Każda darowizna to jak promień słońca, który dodaje mu odwagi, rozjaśnia drogę i pozwala nam wierzyć, że przed Wojtkiem jest przyszłość pełna dobra i ciepła.

Wierzymy, że dzięki wspólnemu wsparciu Wojtek będzie miał szansę iść przed siebie z odwagą, a jego imię – oznaczające radość – będzie każdego dnia stawało się coraz bardziej prawdziwe.