Wierzba Cezary

Nasz Synek Czaruś to wesoły i bystry chłopczyk, którego ulubioną formą zabawy są małe samochodziki, z którymi się nie rozstaje. Od pierwszych dni życia Synek zmaga się z problemami ortopedycznymi. Do 4 miesiąca życia leżał na plecach w ortezie Tubingera, z odwiedzionymi nóżkami, bez możliwości obrotu na boki oraz na brzuszek. W wieku 10 miesięcy zdiagnozowano u niego zespół genetyczny Paznokieć – Rzepka. Jest to rzadka nieuleczalna choroba, która przejawia się u Synka w postaci obniżonego napięcia mięśniowego, wiotkości i hipermobilności stawów, opóźnionego rozwoju psychoruchowego oraz opóźnienia w rozwoju mowy. Rzepka w lewym kolanie jest słabo wyczuwalna. Synek chodzi, ale ma problemy z równowagą i widoczna jest asymetria. Rączki oraz stópki są zdeformowane.

Każdego dnia walczymy o zdrowie naszego dziecka. Mama Czarka zrezygnowała z pracy, aby móc systematycznie kilka razy dziennie rehabilitować Syna pod okiem fizjoterapeuty metodą Vojty. Oprócz tego korzystamy z pomocy neurologopedy, logopedy oraz terapeuty SI. Niezwykle cenne są dla nas również turnusy rehabilitacyjne. Czaruś wymaga ponadto okresowo konsultacji u szeregu specjalistów, by móc w razie potrzeby na bieżąco reagować i wdrażać odpowiednie leczenie. My jako rodzice w miarę swoich możliwości staramy się zapewnić Czarkowi jak najwięcej ćwiczeń z rehabilitantami ze względu na ich wysoką efektywność. Niestety wizyty u lekarzy specjalistów i rehabilitantów są bardzo kosztowne, dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie dla naszego Synka. Dzięki Waszej pomocy możemy wspólnie sprawić, że Czaruś będzie w przyszłości jak najmniej odstawał od swoich rówieśników – będzie miał szanse samodzielnie chodzić, biegać, czy jeździć na rowerze.

Dziękujemy z całego serca za okazaną pomoc.

Rodzice Czarusia – Aneta i Piotr Wierzba