Chęcik Patryk

Patryk urodził się w Dzień Matki. Trudno o bardziej symboliczny moment, by zostać mamą. W jednej chwili zrozumiałam, że od teraz całe moje życie będzie dla niego.

Już od pierwszych miesięcy życia Patryk nie miał łatwo. Zamiast spokojnego dzieciństwa, przyszło nam mierzyć się z silną alergią na białko mleka krowiego, koniecznością stosowania restrykcyjnej diety i częstymi infekcjami górnych dróg oddechowych. Choć fizycznie rozwijał się prawidłowo, jego organizm od samego początku dawał sygnały, że potrzebuje szczególnej troski i opieki.

Z czasem pojawiły się momenty, które budziły niepokój – Patryk jakby zamykał się w swoim świecie, trudniej było do niego dotrzeć, a mowa nie rozwijała się tak, jak się spodziewaliśmy. Diagnoza przyszła, gdy Patryk miał 3 lata – autyzm dziecięcy. To był moment, który zmienił wszystko.

Od tamtej pory nasza codzienność wygląda zupełnie inaczej. Patryk potrzebuje rozwiązań szytych na miarę: dostosowanej terapii, cierpliwego podejścia, spokojnego tempa nauki. Nie działa u niego nic „standardowego” – każda forma wsparcia musi być przemyślana, indywidualna, systematyczna. Jako mama robię wszystko, by stworzyć mu jak najlepsze warunki, ale wiem, że nie jestem w stanie zrobić tego sama. Potrzebuję pomocy, by dać Patrykowi realną szansę na rozwój – na życie bliżej samodzielności i zrozumienia otaczającego świata.

Dlatego zwracam się z prośbą o wsparcie i z całego serca dziękuję!

Mama Patryka