Krysiak Kornelia

Kornelia jest drobną, eteryczną blondynką. Kiedy się na nią patrzy, trudno uwierzyć, przez jak wiele już przeszła. Sprawia wrażenie kruchej i pogodnej – nic nie zdradza bólu, choroby ani codziennego wysiłku, który tak mocno odcisnął się na jej życiu. Nie widać, ile kosztowało ją to, by dziś po prostu być.

Nasza córeczka przyszła na świat zbyt wcześnie i od pierwszych dni musiała zmagać się z poważną, rzadką chorobą układu pokarmowego – zespołem Berdona. To schorzenie wpływa na funkcjonowanie przewodu pokarmowego i moczowego, powodując trudności z trawieniem, karmieniem i usuwaniem resztek pokarmowych z organizmu.

To jednak nie koniec trudności. Kornelia cierpi także na jelito neurogenne, przewlekłą niedokrwistość, zakażenia układu moczowego oraz łojotokowe zapalenie skóry. Każdy dzień to wyzwanie, wymagające ciągłej opieki specjalistycznej, monitorowania stanu zdrowia i dostosowywania leczenia.

Jedyną znaną obecnie formą terapii, która pozwala Kornelii żyć i funkcjonować, jest żywienie pozajelitowe – dożylne dostarczanie składników odżywczych. To skomplikowany, ryzykowny proces, wymagający specjalistycznego sprzętu, regularnych badań, wizyt w szpitalach i ogromnej ostrożności w domu.

Choć wygląda jak zdrowa dziewczynka, Kornelka codziennie toczy walkę, której nie widać. Naszym zadaniem – jako rodziców – jest zapewnić jej wszystko, czego potrzebuje, by mogła żyć jak najpełniej i najbezpieczniej. Ale ta walka to również ogromne koszty.

Dlatego dziś prosimy o wsparcie. Zgromadzone środki pomogą nam sfinansować dalsze leczenie, zakup specjalistycznego sprzętu medycznego oraz codzienną opiekę nad Kornelią.

Każda pomoc – nawet najmniejsza – to realna różnica w jej życiu.

Z całego serca dziękujemy, że jesteś z nami.
Rodzice Kornelii