Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
37333
Województwo
małopolskie
Data urodzenia
2017/10/12
padaczka objawowa, niedowład wiotki czterokończynowy, zaburzenia mózgu, aberracje chromosomowe chromosomu X, zespół porażenny
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
37333 Marciniak Martyna darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
37333 Marciniak Martyna
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2024, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Marciniak Martyna.
Przekaż 1,5% podatkuMartynka przyszła na świat w październiku 2017 roku – ma długie blond włosy i wielkie, mądre oczy. Jest naszą małą góralką, urodzoną w sercu gór. A jak wiadomo – górale to ludzie silni, przyzwyczajeni do trudnych warunków. Martynka od pierwszych dni życia musiała tę siłę w sobie odnaleźć.
Jest bardzo wrażliwa, cicha i uważna. Lubi patrzeć długo, spokojnie – jakby chłonęła świat wszystkimi zmysłami. Cieszy się z drobnych rzeczy, lubi bliskość i delikatne gesty. Mimo wszystkich ograniczeń, z jakimi przyszło jej się mierzyć, jest w niej niezwykła pogoda ducha.
Już po urodzeniu okazało się, że Martynka zmaga się z poważną chorobą genetyczną. Wykryto u niej rzadkie aberracje chromosomowe chromosomu X, które zaburzają pracę mózgu i rozwój całego organizmu. Choroba spowodowała też padaczkę objawową, niedowład wiotki czterokończynowy oraz zespół porażenny – wszystko to sprawia, że Martynka potrzebuje intensywnej rehabilitacji i stałej opieki specjalistów.
Dzięki intensywnej terapii Martynka zrobiła ogromne postępy. Każdy nowy ruch, każda zdobyta umiejętność to efekt żmudnej, codziennej pracy – tej, której nie widać, ale która kosztuje najwięcej. To, co dla innych dzieci przychodzi naturalnie, dla niej jest walką o każdy centymetr niezależności. Przed Martynką kolejne etapy – trudne, wymagające, ale wierzymy, że krok po kroku będzie zdobywać swój własny świat.
Wciąż zmagamy się z obniżonym napięciem mięśniowym, które utrudnia Martynce swobodne poruszanie się i ogranicza kontrolę nad ciałem. Marzymy o tym, by mogła coraz pełniej doświadczać świata – na swój sposób, we własnym rytmie. Każdy krok naprzód, nawet najmniejszy, to dla nas ogromna radość i nadzieja.
Czasem, gdy Martynka siedzi przy oknie i patrzy na wszechobecne wokół góry, mamy wrażenie, że w skrytości ducha marzy o tym, by kiedyś sama mogła pójść w ich stronę. Własnymi krokami – nieśmiało, powoli, ale samodzielnie. I zamierzamy jej w tym pomóc.
By dalej mogła się rozwijać, potrzebuje ciągłej rehabilitacji, konsultacji specjalistycznych, odpowiedniego sprzętu medycznego i dostosowanego wsparcia. Koszty są ogromne i stale rosną.
Dlatego dziś z całego serca prosimy o pomoc.
Dziękujemy, że jesteś z nami.
Rodzice Martynki