Nobik Daniel

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” zwraca się z prośbą o pomoc dla Daniela Nobika.

Daniel obecnie ma 27 lat. Urodził się w bardzo ciężkim stanie w zamartwicy, bez oddechu, ze zwolnioną akcją serca, zaledwie z jednym punktem w 10 punktowej skali Apgar. Wynikiem tego jest czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe. Diagnoza lekarzy była dla nas szokiem i zdruzgotała nam bez mała cały nasz ówczesny świat. Według niej syn nie miał nawet szans na to, aby mógł kiedykolwiek samodzielnie siedzieć. Nie mogliśmy się z nią pogodzić. Z uporem prowadziliśmy intensywną rehabilitację (codzienne ćwiczenia, turnusy rehabilitacyjne, masaże, kosztowne szczepionki z grasicy, nawet bioenergoterapię).

Dzięki naszemu samozaparciu, dużym nakładom finansowym i pomocy życzliwych ludzi syn powoli nabierał sprawności ruchowej – dopiero w wieku 2,5 roku postawił pierwsze kroki. W ciągu 27 lat udało się bardzo dużo osiągnąć i wierzymy, że dużo jeszcze zdołamy osiągnąć. Daniel już dawno ukończył edukację, ale z racji swojego schorzenia nie jest w stanie podjąć jakiejkolwiek pracy. Pobiera jedynie rentę socjalną w wysokości 724,40 zł brutto. Nadal wymaga stałej rehabilitacji, opieki i pomocy przy codziennych czynnościach.

Dzięki pomocy i finansowemu wsparciu ze strony ludzi dobrej woli oraz instytucji, do których zwracaliśmy się z prośbą o pomoc syn mój miał okazję przebywać kilkakrotnie na turnusach w Centrum Rehabilitacji “Euromed” w Mielnie, a ostatnio w Centrum Rehabilitacji „Euromed” w Chłopach. Uzyskał tam bardzo dużą poprawę stanu zdrowia. Nabrał masy mięśniowej, zmniejszyły się dolegliwości kręgosłupa, zaczął nabierać prawidłowych nawyków podczas chodzenia, poczuł się silniej i pewniej. Znacznej poprawie uległa również jego mowa.

Zalecana jest dalsza kontynuacja pobytu syna mojego w w/w ośrodkach. Jednak rehabilitacja wymaga bardzo dużych nakładów finansowych, a żeby odniosła zamierzony skutek syn powinien przebywać tam, co najmniej dwa razy w roku. Koszt:

1.      2 – tygodniowego turnusu wynosi 7.970 zł,

2.       3 – tygodniowego ponad 10.000 zł,

3.      4 – tygodniowego ponad 15.500 zł.

Niestety moje i żony zarobki łącznie z pobieraną rentą syna nie pozwalają na sfinansowanie tak drogiej rehabilitacji (żona dopiero od października 2009 roku rozpoczęła pracę po bez mała 19 letniej przerwie, podczas której opiekowała się synem). Rehabilitacja w tym ośrodku nie jest refinansowana przez NFZ.

W związku z tym prosimy o pomoc. Dzięki Państwa pomocy syn nasz będzie miał kolejną szansę odbyć rehabilitację we wspomnianych ośrodkach.

Z góry dziękujemy za okazane serce i pomoc.

Jarosław Nobik i Aneta Nobik