Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
32737
Województwo
mazowieckie
Data urodzenia
2013/12/01
autyzm dziecięcy
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
32737 Nicpoń Jan darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
32737 Nicpoń Jan
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2024, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Nicpoń Jan.
Przekaż 1,5% podatkuMam na imię Jaś. Urodziłem się 1 grudnia 2013 roku – zdecydowanie za wcześnie. Bardzo chciałem być z rodzicami na święta. Zdążyłem. Ale zamiast ciepła domowego zacisza, przywitało mnie światło inkubatora, aparatura medyczna i niepokój w oczach mamy i taty.
Radość z moich narodzin mieszała się wtedy ze strachem. Czy dam radę? Czy będę zdrowy? Moi rodzice od początku wiedzieli, że przede mną długa droga – i że będą przy mnie na każdym jej etapie.
Kiedy miałem 3,5 roku, lekarze postawili diagnozę: autyzm dziecięcy. Wtedy jeszcze nie mówiłem, nie patrzyłem ludziom w oczy, nie potrafiłem pokazać, że czegoś potrzebuję. Niedługo potem – kolejny cios: epilepsja. Ale nie poddałem się. Dzięki ciężkiej pracy wielu wspaniałych terapeutów i ogromnemu wsparciu moich rodziców – dziś potrafię się komunikować. To wielki krok.
Mam też trudności z jedzeniem – moja dieta jest bardzo wybiórcza. Ale regularne treningi sprawiają, że powoli uczę się akceptować nowe smaki. Uczę się codzienności. Każdego dnia.
Przez cztery lata chodziłem do terapeutycznego przedszkola, teraz jestem uczniem Szkoły Podstawowej Specjalnej. To miejsce, w którym mogę się rozwijać na miarę swoich możliwości. Codziennie uczę się świata – takiego, który często bywa dla mnie zbyt głośny, zbyt szybki, zbyt trudny.
Terapia to moja codzienność – i moja szansa. Każdy dzień bez zajęć to ryzyko cofnięcia postępów. W czasie pandemii dobrze się o tym przekonaliśmy. Dlatego niemal codziennie uczęszczam na terapię, a moi rodzice – choć w dużej mierze finansują ją sami – robią wszystko, bym mógł z niej korzystać bez przerwy.
Jestem pod opieką wielu specjalistów: psychiatry, neurologa, psychologa, nefrologa i dietetyka. W planach mam także udział w turnusach rehabilitacyjnych, które dają szansę na większą samodzielność.
Każde wsparcie ma dla mnie ogromne znaczenie. Dzięki Tobie mogę się rozwijać. Mogę iść dalej.
Jaś
Z całego serca dziękujemy za to, że jesteś z nami.
Anna i Karol – rodzice Jasia