Marnik Bruno

Bruno w drugim miesiącu życia przebył masywny wylew krwi do mózgu, w efekcie czego doznał rozległego uszkodzenia mózgu. Obecnie jest młodym mężczyzną zmagającym się z wieloma konsekwencjami tego stanu, sprawiającymi, że jest całkowicie zależny od innych.

Jego codzienność to brak jakiejkolwiek możliwości wykonania choćby najprostszej czynności samoobsługowej. Bruno nie potrafi samodzielnie poruszyć ręką ani nogą. Ma trudność z kontrolowaniem głowy. Nie widzi i nie mówi. Wymaga całodobowej opieki, polegającej na wykonywaniu przy nim czynności pielęgnacyjnych i zaspakajania wszelkich jego potrzeb, począwszy od karmienia, poprzez rehabilitację, po współtowarzyszenie mu w życiu rodzinnym i społecznym. Przez całe życie staramy się stwarzać mu możliwości do jak najpełniejszego rozwoju. Dbamy o zapewnienie mu możliwości rozmowy z użyciem metod komunikacji alternatywnej oraz o zapobieganie następstwom uszkodzenia mózgu, takim jak deformacje ciała i przykurcze. Na bieżąco śledzimy możliwości wsparcia funkcjonowania Bruna i nas – jego opiekunów, także w kontekście korzystania z technologii asystujących.

Obecnie Bruno na co dzień korzysta ze specjalistycznego wózka inwalidzkiego, pionizatora, podnośnika łóżkowo-wannowego, łóżka rehabilitacyjnego, ortez oraz gorsetów ortopedycznych, przycisków komunikacyjnych. Zapewniamy mu, na miarę naszych możliwości, rehabilitację i opiekę w postaci asystenta osobistego, by nie spędzał większości życia w domu, słuchając muzyki i odgłosów domowego życia.

Dzięki naszym staraniom oraz środkom, które dobrzy ludzie przekazują na subkonto Bruna w postaci darowizn oraz 1,5 % wskazywanego w rocznym rozliczeniu podatkowym, Bruno jest dziś szczęśliwym młodzieńcem, radośnie witającym każdy nowy dzień. Państwa wsparcie jest dla nas niezwykle ważne, gdyż daje nam siłę do pokonywania wszelkich barier, których wciąż jeszcze sporo napotykamy na naszej drodze do – jeszcze dziś nieosiągalnej dla nas – normalności i nadzieję na nią w mniej lub bardziej odległej przyszłości. Za każde wsparcie wszystkim z całego serca dziękujemy.