Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Nr subkonta
29036
Województwo
mazowieckie
Data urodzenia
2014/06/17
stwardnienie guzowate, padaczka lekooporna
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
Odbiorca:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
Alior Bank S.A., nr rachunku:
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
Tytułem:
29036 Trzmiel Wojciech darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Tylko dla wpłat - treść dla 1,5% podatku dostępna w sekcji "Przekaż 1,5% podatku".
W formularzu PIT wpisz numer:
KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5%” podaj:
29036 Trzmiel Wojciech
Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT za rok 2023, z wypełnionymi danymi 1,5% dla Podopiecznego Trzmiel Wojciech.
Przekaż 1,5% podatkuWojtek urodził się 17 czerwca 2014 roku i od pierwszej chwili rozpoczął dzielną walkę o swoje życie: Tuż po porodzie, z powodu bakterii e.coli, dostał sepsy, a jego mama walczyła z ciężkim zapaleniem płuc. Po dwóch tygodniach szpitalnego dramatu oboju udało się szczęśliwie wrócić do zdrowia i Wojtuś cieszył się życiem szczęśliwego noworodka. Niestety – krótko.
Już trzy miesiące po narodzinach, obudził się nagle z wygiętymi do góry rączkami i oczopląsem. Jakież było przerażenie jego rodziców, kiedy objawy te zaczęły się powtarzać co kilka minut i wskazywały na padaczkę! Po szybkiej konsultacji z pediatrami, Wojtuś znalazł się na oddziale neurologii i epileptologii w Centrum Zdrowia Dziecka, którego stał się odtąd stałym pacjentem. W wyniku wielomiesięcznych badań padła wreszcie straszna diagnoza: Nieuleczalna choroba genetyczna stwardnienie guzowate i padaczka lekooporna.
Mimo bowiem przetestowania kilkunastu leków – napady padaczkowej zostały tylko częściowo wyeliminowane i do dzisiaj zdarzają się Wojtkowi co noc, znacznie opóźniając jego rozwój psychofizyczny. Dlatego właśnie Wojtek zaczął wymawiać pierwsze sylaby dopiero w czwartym roku życia, długo nie reagując na imię. Do tego doszedł jeszcze autyzm atypowy i liczne fiksacje – nadmierne reakcje na światła i dźwięki. Wykształcona muzycznie mama Wojtusia zrobiła jednak wszystko, aby dźwięki, które Wojtuś z siebie tak często wydawał, zmieniały się w słowa i znalazła mu neurologopedę, magistra Manualnego Torowania Głosek Elżbiety Wianeckiej i zajęcia z jej terapeutami.
Dzięki pomocy Fundacji Zdążyć z Pomocą i jej Darczyńców, Wojtuś ma do dzisiaj refundowane zajęcia tej metody i już po miesiącu terapii zaczął wymawiać słowa, a z czasem pojedyncze zdania, których z każdym tygodniem pojawia się coraz więcej. Wojtek miał także wiele lat refundowane turnusy i zajęcia rehabilitacyjne, dzięki czemu usprawniał swoje rozchwiane napięcie mięśniowe i nauczył się skakać i biegać. Po kilku latach przedszkola terapeutycznego, Wojtek został uczniem szkoły specjalnej, gdzie nieustannie rozwija swoje umiejętności pod opieką nauczycieli i terapeutów, uczy się pisać, czytać, jeździć na rowerze i pływać. Jego stabilny rozwój wciąż opóźniają jednak co nocne napady padaczki, na co wciąż szukamy medycznego ratunku, w najbliższym czasie – poprzez wszczepienie stymulatora nerwu błędnego, a na co dzień Wojtek poprzez liczne terapie i opiekę specjalistów. Sytuacji nie ułatwił rozpad rodziny i fakt, że Wojtkiem i jego bratem opiekuje się na co dzień tylko ich mama, utrzymująca się z zasiłku dla opiekunka dziecka niepełnosprawnego.
Pomóżmy Wojtusiowi w walce z opóźniającą jego rozwój padaczką!!!