Staniszewski Michał Olbracht

Prosimy o pomoc dla naszego syna Michała. W wieku 3 lat zdiagnozowano u niego autyzm dziecięcy. Dzięki wysiłkom terapeutów Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, z Fundacji Scolar i z Fundacji Simuli, a przede wszystkim dzięki hojności darczyńców udało się poprawić jego funkcjonowanie – zaczął mówić, nabrał częściowej samodzielności w samoobsłudze (nadal musimy go wspierać toalecie, częściowo przy ubieraniu i jedzeniu). W 2022 roku ukończył Szkołę Przysposabiającą do Pracy nr 1 im. Kazimierza Kirejczyka w Warszawie. Obecnie jest uczestnikiem Warsztatów Terapii Zajęciowej organizowanych przez Stowarzyszenie Terapeutów przy ul. Białostockiej 9 w Warszawie. Michał jest za niezdolny do pracy i samodzielnej egzystencji. Pobiera rentę socjalną. Jest też osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym. Leczy się farmakologicznie, stale przyjmuje leki uspokajające przepisane przez psychiatrę. Michał jest całkowicie ubezwłasnowolniony. Sąd wyznaczył nas jego opiekunami prawnymi. Staramy się zabezpieczyć byt Michała, szczególnie troszcząc się o jego zdrowie. Z uwagi na specyfikę autyzmu – problemy z komunikacją – i fakt, że Michał zmaga się z tzw. lękiem białego fartucha, często bardzo późno dowiadujemy się, że synowi coś dolega. Michał nie opowiada nam o swoich dolegliwościach, aby mu pomóc bardzo często jesteśmy zmuszeni korzystać z pomocy niepublicznej służby zdrowia, szukać specjalistów, którzy potrafią wykazać się empatią i właściwym podejściem dla dorosłego mężczyzny o mentalności kilkulatka, obciążonego lękiem przed najprostszymi badaniami diagnostycznymi (np. RTG). Tak trafiliśmy do endokrynologa, gastrologa, a także okulisty i neurologa. Również prywatnie Michał korzysta na stałe z opieki lekarza psychiatry.

Opieka medyczna generuje wydatki, którym nie jest w stanie sprostać nasza rodzina. Jedynie tata Michała zarabia na pięcioosobową rodzinę (mamy jeszcze dwie młodsze córki). Mama zajmuje się Michałem. Codziennie zawozi go i odbiera z Warsztatów korzystając z komunikacji miejskiej, ponieważ nie posiadamy auta. Michał często choruje i dodatkowo potrzebuje dłuższych przerw od zajęć, a nie może pozostawać w domu bez opieki.

Dlatego prosimy o wsparcie leczenia Michała darowiznami przekazywanymi na subkonto.

Rodzice