WYZWANY PRZEZ LOS

Gdy Yaroslav skończył 6 lat zdiagnozowano u niego niebezpieczną chorobę genetyczną – dystrofię mięśniowa Duchenne’a. To schorzenie sprzężone z płcią i dotyka wyłącznie chłopców. Początkowo objawia się trudnościami w bieganiu, skakaniu, przykurczami, a z czasem utratą zdolności chodzenia. Tak też było z naszym Podopiecznym, który od kilku lat porusza się na wózku elektrycznym. Mimo problemów jest jednak zawsze uśmiechnięty i pogodny. Inspiruje swoją rodzinę i innych ludzi do działania oraz motywuje do spełniania marzeń. Sam również robi wszystko, aby zrealizować upragnione cele!

CZŁOWIEK RENESANSU

Na co dzień Yaroslav z zapałem i sukcesami uczy się w liceum ogólnokształcącym z oddziałami integracyjnymi w Warszawie. Kierunek, który wybrał – podstawy architektury z rysunkiem i grafiką komputerową – związany jest z jedną z jego największych pasji, czyli malarstwem. Wolny czas stara się wykorzystać jak najlepiej. Uwielbia pływać i podróżować, a prócz tego programuje, montuje filmy i rysuje. Uczęszcza też na kursy, aby szlifować zdobyte umiejętności. Jego marzeniem jest zostanie programistą i aktywnie ku temu dąży!

UJĘCIE DUSZY

Przygoda Yaroslava z rysunkiem rozpoczęła się już w przedszkolu. Początkowo malował gwaszem (rodzaj farby wodnej), później w szkole tworzył obrazy olejne. Swoje marzenia i zainteresowania przelewa na płótno, dlatego często uwiecznia arcydzieła światowej architektury, takie jak Tower Bridge, Big Ben, Wieża Eiffla, Krzywa Wieża w Pizie, Zamek Królewski w Warszawie czy Cerkiew Świętego Andrzeja w Kijowie. Jego pierwszym obrazem była jednak sowa – symbol mądrości i wiedzy. Dzieła Yaroslava można było podziwiać podczas wystaw. Pierwsza z nich odbyła się w 2018 roku w galerii Elisawetgrad w mieście Kropywnycki, której przyświecało hasło „Naucz się latać sam”. Dwa lata później jego prace prezentowano w galerii GAMA w Kijowie.

Do marca 2022 roku wszystkie obrazy Yaroslava znajdowały się w Horeniczach – 5 km od Kijowa, niedaleko miast Irpień, Bucza i Hostomel. Gdy wybuchła wojna chłopak bardzo się bał, że obrazy zostaną zniszczone w wyniku ataków, ponieważ niedaleko ich domu toczyły się walki. Na szczęście babcia i siostra zdołały uratować prace i przewiozły je do Warszawy.

NIEUSTAJĄCA WALKA O MARZENIA

Aby spowolnić postęp choroby, Yaroslav musi regularnie ćwiczyć. Rehabilitacja, basen, rozciąganie, pionizacja to jego codzienność. Dzięki temu może osiągać kolejne cele i robić rzeczy, które go uszczęśliwiają. W Polsce niestety wciąż nie ma leku, który pomaga w walce z dystrofią mięśniową Duchenne’a. Pojawiła się jednak szansa w postaci leczenia, które wprowadzono w Stanach Zjednoczonych. Rodzina Yaroslava robi wszystko, aby chłopak je otrzymał – to dla niego szansa na powstrzymanie okrutnej choroby.

Yaroslav żyje nadzieją na lepszą przyszłość i jest prawdziwym wojownikiem. Czerpie z życia garściami, spełnia marzenia, rozwija się i nie spoczywa na laurach. Jest dla nas prawdziwą inspiracją!

Yaroslava w walce o zdrowie i marzenia możecie wspierać tutaj.