Gral Michał

POMÓŻ, PRZECZYTAJ MOJA HISTORIĘ

Mam na imię Michał.

Urodziłem się z zespołem Downa, wiotkością mięśni kończyn górnych i dolnych, białaczką limfocytową, astmą oskrzelową, alergiami, kamicą woreczka żółciowego, niedoczynnością tarczycy, niedosłuchem, skoliozą kręgosłupa oraz zaćmą obu oczu.

Wkraczam w dorosłość, ale mój świat jest pełen wyzwań. Od najmłodszych lat walczę z chorobami i codziennie stawiam czoła nowym trudnościom – pobyty w szpitalach, operacje, rehabilitacja. Dziś nadal potrzebuję intensywnej opieki medycznej. Zmagam się z niedoczynnością tarczycy (Hashimoto), astmą, alergiami (trawy, roztocza, zboża, brzoza, lipa, kurz), niedosłuchem i innymi problemami zdrowotnymi. Przeszedłem dwie operacje uszu po ciężkim urazie, a obecnie mam założone dreny, co uniemożliwia noszenie aparatów słuchowych.

Jestem radosnym i wrażliwym chłopcem, pełnym miłości. Choć mój stan zdrowia wymaga codziennego wsparcia specjalistów – endokrynologa, pulmonologa, alergologa, okulisty, neurologa, dermatologa, laryngologa, ortopedy, psychiatry – moja rodzina robi wszystko, bym mógł funkcjonować jak najlepiej.

Koszty leczenia i rehabilitacji są ogromne. Każdy turnus to wydatek rzędu 6500 zł, a moja mama, która samotnie mnie wychowuje, nie jest w stanie ich pokryć. Nasze życie to codzienna walka o moją samodzielność. Choć moja mama poświęca mi cały swój czas, potrzebujemy Waszego wsparcia, bym mógł dalej się rozwijać.

Każda złotówka ma ogromne znaczenie. Nawet najmniejsze wpłaty przybliżają nas do realizacji moich marzeń o samodzielności i dalszej rehabilitacji. Jeśli nie możesz pomóc finansowo, proszę, pomóż dotrzeć z moją historią do innych. Udostępnij ten apel, a może ktoś z Twoich znajomych będzie mógł wesprzeć moją walkę.

Możesz również przekazać 1,5% podatku na moją rehabilitację. Te środki w całości zostaną przeznaczone na moje leczenie i terapię. Nasza sytuacja materialna jest trudna – utrzymujemy się wyłącznie ze świadczeń pielęgnacyjnych. Mama, ze względu na konieczność opieki nade mną, nie może podjąć pracy.

Moim wielkim marzeniem jest wyjazd na turnus delfinoterapii, który pomoże mi w rozwoju mowy. Pomóż mi zrealizować to marzenie.

Dziękuję z całego serca za każdą formę wsparcia.